Absolwentka kursu mistrzowskiego

15 pytań do Kathrin Schwarzer

„W Wetrok Academy uczymy się nie tylko teorii z podręcznika, lecz także obsługi szorowarki jednotarczowej”.

Wiosną 2022 roku Kathrin Schwarzer uzyskała dyplom mistrza Wetrok. Pracuje jako kierowniczka działu sprzątania i pralni w fundacji Lukashaus (instytucja zapewniająca mieszkanie i zatrudnienie dla osób z niepełnosprawnością). Wywiad dotyczący rozwoju zawodowego, porannych sesji quizów oraz pozytywnych zmian, które mistrz Wetrok może wprowadzić dla całego zakładu.

1. Pani Schwarzer, czego można nauczyć się podczas kursu mistrzowskiego Wetrok?
Można nauczyć się od podstaw właściwego stosowania technik czyszczenia. Po kursie wiadomo, jaki środek czyszczący i w jakiej dawce należy stosować na danej powierzchni, a także jaka maszyna czyszcząca najlepiej się sprawdzi. Człowiek sobie myśli „sprzątać potrafi każdy”, ale sprzątanie to nie to samo, co czyszczenie – profesjonalne czyszczenie to zupełnie inna historia pod względem wymaganej wiedzy.

2. Jakie korzyści dla pracodawcy wiążą się z uczestnictwem personelu sprzątającego w kursie mistrzowskim Wetrok?
Korzyści jest bardzo wiele! Dzięki doskonale wykształconemu personelowi zwiększa się jakość, wydajność, poziom higieny oraz bezpieczeństwo pracy. A także, co bardzo ważne, gwarantowane jest zachowanie wartości czyszczonych materiałów. Zastosowanie nieodpowiedniego środka czyszczącego lub rozwiązania mechanicznego może spowodować zniszczenie drogich wykładzin podłogowych już po kilku latach. Dzięki kursowi mistrzowskiemu wiem już, jakie podłogi są wrażliwe na działanie wody lub kwasów oraz jakie rozwiązanie mechaniczne (pad lub szczotka) jest odpowiednie dla danej podłogi. Dzięki tej wiedzy mogę teraz wybrać odpowiedni środek czyszczący lub właściwe środki pomocnicze – i w ten sposób uchronić mojego pracodawcę przed wysokimi kosztami napraw lub kosztowną wymianą materiału przed upływem zwykłego okresu użytkowania.

3. Czy kurs mistrzowski Wetrok przyczynił się do Pani rozwoju zawodowego?
Tak, dodał mi pewności siebie. Dodatkowo do kierownictwa pralni objęłam niedawno także kierownictwo działu sprzątania. Mimo dokształcania w zakresie prowadzenia gospodarstwa domowego czyszczenie było dla mnie dotąd dziedziną, w której nie czułam się pewnie. Po kursie mistrzowskim znam jednak wszystkie popularne wykładziny podłogowe oraz metody czyszczenia i jestem gotowa na każdą sytuację wymagającą czyszczenia.

4. Jakie są Pani zadania w fundacji Lukashaus?
Koordynuję pracę całej pralni, a także czyszczenie regularne i zasadnicze w różnych budynkach na terenie naszego obiektu. Przydzielam pracowników do poszczególnych prac, sporządzam plany czyszczenia, przeprowadzam kontrole jakości i uczestniczę w codziennej działalności. Oprócz tego wykonuję klasyczne zadania kierownicze: motywuję, wspieram, szkolę i oceniam swoich pracowników. W pralni opiekuję się też naszymi praktykantami.

5. Jakie kształcenie oraz szkolenia ukończyła Pani przed kursem mistrzowskim Wetrok?
Początkowo ukończyłam kształcenie w zawodzie ogrodniczki i florystki. Następnie zdałam egzamin w zawodzie rolnika i uzyskałam szwajcarski dyplom zawodowy. W późniejszych latach odbywałam różne dodatkowe kursy i szkolenia w zakresie prowadzenia obiektu, a pracując zawodowo zdobyłam bogate doświadczenie praktyczne.

6. Jakie formy nauki czekają na uczestników i uczestniczki kursu mistrzowskiego Wetrok?
Zajmujące referaty z teorią, pouczające sekwencje praktyczne, praca grupowa oraz opracowywanie materiału lub przygotowywanie do egzaminu w domu. Właściwie także podczas przerw można się czegoś nauczyć (śmiech): wymiana z innymi uczestnikami i uczestniczkami kursu z różnych branż jest bardzo ciekawa i inspirująca. Wciąż mamy aktywny czat grupowy. Jednak tym, co sprawiało mi największą frajdę, były poranne quizy Kahoot.

7. Czym jest quiz Kahoot?
Kahoot to interaktywny, cyfrowy quiz. Zasada działania jest bardzo prosta: każdego dnia rano instruktorzy i instruktorki zamieszczali na platformie „Kahoot” quiz dotyczący materiału z poprzedniego dnia, a my jako uczestnicy logowaliśmy się na naszych smartfonach. Gdy wyświetlały się pytania, musieliśmy jak najszybciej kliknąć właściwą odpowiedź, wybierając spośród kilku opcji. Osoba, która na koniec odpowiedziała prawidłowo na większość pytań w najkrótszym czasie, wygrywała – i otrzymywała niewielki upominek. Niektóre nagrody mogłam zabrać do domu (śmiech). W ten sposób powtarzanie materiału sprawia radość, a treści szkolenia są utrwalane przez zabawę.

8. Czy musiała Pani dużo uczyć się w domu?
Dyplom mistrza ma swoją wartość i nie da się zaprzeczyć, że materiału do nauki było sporo. Pracuję na pełny etat i jestem samodzielną matką, więc od początku wiedziałam, że mam mniej czasu na naukę w domu niż inni uczestnicy. Dlatego starałam się być zawsze skupiona i jak najwięcej wynosić z zajęć. Każdego dnia po szkoleniu spisywałam sobie krótkie podsumowanie – to ogromnie mi pomogło w przygotowaniach do egzaminu. Sądzę, że najważniejszym czynnikiem sukcesu na egzaminie jest prawdziwa CHĘĆ nauki – wtedy to się udaje.

9. Jaki jest stosunek teorii do praktyki?
Motto brzmi Learning by Doing. Każdy dzień kursu składał się w jednej trzeciej z teorii i dwóch trzecich z praktyki. Po każdej części teoretycznej od razu przechodziliśmy do pomieszczeń, w których odbywały się zajęcia praktyczne. Przygotowano tam duży wybór materiałów do czyszczenia, środków czyszczących oraz maszyn czyszczących. Oprócz tego dostępne były powierzchnie testowe pokryte różnymi wykładzinami podłogowymi. W ten sposób można wypróbować zdobytą wiedzę w praktyce.

10. Czy jest jakiś specjalny trik dotyczący czyszczenia, którego nauczyła się Pani podczas kursu?
Próba palności. To trik pozwalający ustalić, o jaką wykładzinę podłogową chodzi. Wystarczy do tego spinacz biurowy i zapalniczka – więcej nie zdradzę (śmiech).

11. Co robi Pani inaczej podczas codziennej działalności związanej z czyszczeniem od czasu ukończenia kursu mistrzowskiego Wetrok?
Kurs mistrzowski przyczynił się do wielu zmian. Na przykład zmodyfikowałam wszystkie plany czyszczenia, na nowo urządziłam pomieszczenia gospodarcze i pozbyłam się lęku przed obsługą szorowarki jednotarczowej. Zawsze myślałam, że czyszczenie zasadnicze z zastosowaniem takiej maszyny to wyczerpująca, „męska” praca, ale kiedy już wiem, jak to się robi, jest to bardzo łatwe, a nawet sprawia frajdę! Oprócz tego kurs znacznie uwrażliwił mnie na kwestie stosowania środków ochrony oraz ergonomicznych metod pracy: teraz jeszcze bardziej zwracam uwagę na to, by moi pracownicy optymalnie chronili się podczas pracy. Nowo zdobytą wiedzą o metodach czyszczenia, wykładzinach podłogowych itp. podzieliłam się ze swoim zespołem. Właśnie to najbardziej mnie zachwyca – kurs mistrzowski zmienił sposób pracy całego zespołu.

12. Co to konkretnie oznacza?
Na przykład zastanawialiśmy się, jak najrozsądniej wyposażyć wózek do sprzątania. Pokazałam też mojemu zespołowi na co warto zwracać uwagę, by podczas codziennej pracy zapobiegać schorzeniom układu ruchu. Przede wszystkim dążyłam jednak do tego, aby ochrona pracowników znalazła się w centralnym punkcie – to trzeba wciąż powtarzać. Rutyna jest wrogiem bezpieczeństwa! Ponadto zajęliśmy się kwestią przestawienia się na nowoczesne metody czyszczenia i wielokrotnie od A do Z przećwiczyliśmy nowe procedury czyszczenia.

13. Dlaczego przestawienie się było konieczne?
Podczas kursu mistrzowskiego nauczyłam się nowoczesnych metod czyszczenia i zauważyłam, że w naszym zakładzie niektóre rzeczy są realizowane w przestarzały sposób, chociaż można je zrobić łatwiej, lepiej i wydajniej.

14. Jakie metody czyszczenia udało się zastąpić?
Konkretnie zastąpiliśmy trzy metody czyszczenia.

Podłóg nie wycieramy już mokrymi mopami wyciskanymi w prasie, lecz wstępnie zwilżonymi mopami (system WetBox). Poprzedniego wieczoru umieszcza się je w pojemniku i zalewa roztworem czyszczącym. Korzyści: nie musimy już dźwigać ciężkich wiader, zużywamy mniej wody, pracujemy szybciej, a dzięki zastosowaniu „tylko” wilgotnych zamiast całkowicie mokrych mopów efekt czyszczenia jest znacznie lepszy.

Pomieszczenia sanitarne i powierzchnie czyścimy z zastosowaniem metody czyszczenia pianą Wetrok (wycieranie na wilgotno pianą). Zamiast wiadra i wody potrzebujemy tylko niewielkiej butelki, z której wypływa piana czyszcząca. Nakładamy ją na ściereczkę z mikrofibry i już jesteśmy gotowi do czyszczenia. Korzyści: chronimy nasze stawy, ponieważ nie musimy już wyżymać ściereczek, oszczędzamy dużo wody i środków chemicznych, a niewielką butelkę do aplikacji piany można wygodnie używać także do zastosowań zewnętrznych.

Luźnie zabrudzenia w naszych łazienkach usuwamy teraz nie odkurzaczami do pracy na sucho, lecz jednorazowymi ściereczkami do kurzu (wycieranie z wiązaniem kurzu z zastosowaniem ściereczek Masslinn). Korzyść polega na tym, że ściereczki mogą być stosowane także, kiedy na podłodze znajdują się rozpryski wody – a przy tym nie pozostawiają smug.

Podsumowanie: Nowe metody czyszczenia znacznie ułatwiają pracę pracownikom i zapewniają czystość w zakładzie.

15. Czy kurs mistrzowski Wetrok otwiera nowe drzwi?
Z pewnością! Podczas tego kursu można uzyskać kompleksową wiedzę dotyczącą czyszczenia, która przygotowuje do kierowania zespołem lub samodzielnego założenia firmy sprzątającej. Poza tym kurs mistrzowski Wetrok jest dobrze znany w branży jako gwarancja solidnego wykształcenia w zakresie czyszczenia – a to zwiększa szanse na sukces na rynku pracy.